Donald Trump ma niewydolność żylną. Ekspert o najpoważniejszych czynnikach ryzyka
O schorzeniu prezydenta Stanów Zjednoczonych poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Wyjaśniła, że Trump przeszedł badania USG kończyn dolnych w związku z objawami, na które wcześniej uwagę zwróciły amerykańskie media: puchnące nogi i siniak na dłoni. Lekarz u Trumpa zdiagnozował przewlekłą niewydolność żylną.
Chorobę prezydenta określono jako łagodną. Leavitt wyjaśniała też, że siniak na dłoni to efekt częstego ściskania dłoni i przyjmowania aspiryny w ramach standardowej profilaktyki sercowo-naczyniowej.
Niewydolność żylna – co to za choroba?
Niewydolność żylna dotyczy od 60 do 65 proc. kobiet i od 30 do 50 proc. mężczyzn. To zespół objawów będących wynikiem długotrwałego poszerzenia naczyń żylnych i związanego z tym wzrostem ciśnienia żylnego. Wzrost ciśnienia w układzie żylnym powoduje napór na ściany naczyń żylnych. Powstaje stan zapalny, który przekłada się na dolegliwości bólowe.
Jak wyjaśniał flebolog dr hab. n. med. Łukasz Paluch, niewydolność żylna może dotyczyć niemal każdej żyły w organizmie pacjenta.
– Wiele osób utożsamia niewydolność żylną jedynie z problemem kończyn dolnych. Wyobraża sobie, że mamy pajączki i żylaki, co bardziej doinformowani wiedzą, że są jeszcze owrzodzenia żylne – mówił dr Paluch.
– Wszyscy zapominamy o tym, że żyły w sposób magiczny nie kończą swojego biegu na pachwinach. Biegną dalej do serca. Większość osób zapomina o całym spektrum patologii żylnych, które są powyżej więzadła pachwinowego, a przed sercem. Mamy więc zespoły uciskowe, niewydolność żył miednicy mniejszej, niewydolność żył jajnikowych czy niewydolność żył miednicy mniejszej – dodawał.
Czynniki ryzyka
Dr Paluch skomentował też przypadek Donalda Trumpa na Instagramie. Przypomniał, że prezydent USA ma 79 lat, a wiek jest jednym z najważniejszych czynników ryzyka przewlekłej niewydolności żylnej.
„Wiek powyżej 65 lat to jeden z najsilniejszych, niezależnych czynników ryzyka PNŻ – związany z fizjologicznym osłabieniem ścian żył, gorszą funkcją zastawek żylnych i zaburzeniami mikrokrążenia” – napisał flebolog.
Wymienił też inne czynniki ryzyka. To przede wszystkim:
- Mała aktywność fizyczna. Siedzący tryb życia sprzyja zastojowi żylnemu, szczególnie w kończynach dolnych.
- Nadwaga i otyłość. Nadmiar tkanki tłuszczowej zwiększa ciśnienie żylne w obrębie miednicy i kończyn dolnych, utrudnia odpływ krwi i przyspiesza uszkodzenia zastawek żylnych.
- Zachodnia dieta, uboga w składniki przeciwzapalne i bogata w sól, co sprzyja obrzękom.
- Długotrwały stres. Zwiększa poziom kortyzolu i adrenaliny, które mogą powodować skurcz naczyń, zaburzenia przepływu krwi i nasilać procesy zapalne w ścianie naczyń.
- Genetyka (czynnik niepotwierdzony, ale istotny).
Objawy PNŻ
Jak podkreślają specjaliści, objawy przewlekłej niewydolności żylnej zależą od stopnia zaawansowania choroby. Jako pierwsze najczęściej pojawia się uczucie dyskomfortu, zmęczenia i ciężkości nóg, narastające pod koniec dnia.
Inne objawy:
- uczucie palenia w nogach,
- obrzęki stóp lub kostek, występujące najczęściej pod koniec dnia,
- bolesna skurcze łydek, zwłaszcza w nocy,
- swędząca skóra,
- przebarwienia na skórze,
- zmiany naczyniowe – pajączki i żylaki,
- zespół niespokojnych nóg.
W zaawansowanym stadium choroby pojawiają się owrzodzenia, które często ulegają zakażeniom bakteryjnym.